Czym owijać dziaby?

Kolejna zima blisko! Co roku pojawia się w zasadzie to samo pytanie – czym najlepiej owinąć dziabki do wspinania mikstowego, lodowego czy drytoolingu. Odpowiedź prezentuję poniżej.

  1. Taśma Jaybird sztywna – czyli najpopularniejszy tejp wspinaczkowy. Rozwiązanie idealne do drytoolingu. Dlaczego? Jest lekka, zapewnia dobre tarcie i kosztuje nic. Minus? Chłonie wodę i dlatego polecana tylko w warunkach suchych.
  2. Taśma samowulkanizująca – polecam tę z Leroy Merlin. Idealne rozwiązanie do wspinania lodowego, niezłe do drytoola i mikstu. Dlaczego? Zapewnia dobre trzymanie na sucho i na mokro, jest lekka. Taśma sprzedawana w popularnym markecie ma dodatkowo dobrą wytrzymałość, więc z powodzeniem powinna wytrzymać cały sezon intensywnego użytkowania.
  3. Dętka rowerowa – im cieńsza tym lepsza. Rozwiązanie najbardziej wytrzymałe i dlatego świetnie się spisuje we wspinaniu mikstowym. Minusem jest waga. Dętkę trzeba przeciąć tak, by uzyskać dwie taśmy po ok. 3 cm szerokości. Po skończeniu nawijania trzeba zabezpieczyć końcówkę taśmą np. izolacyjną.

Dlaczego akurat te rozwiązania? Stosuję je od kilkunastu lat i są sprawdzone w różnych warunkach. Wszystkie taśmy są łatwo dostępne i łatwe w nałożeniu (tylko dętkę trzeba zabezpieczyć taśmą na samym końcu).

Jak owijać? Wedle woli – od dolnej rękojeści lub górnej rękojeści. Do jakiej wysokości? Złap wyższą rękojeść dłonią i dołóż drugą powyżej, voila! Najpewniej będą to okolice 2/3 wysokości styliska.

Chcesz dowiedzieć się więcej? Zapisz się na kurs wspinania w lodzie.