Indywidualne szkolenie drytoolingu

Szymon zgłosił się do mnie na indywidualne szkolenie z drytoolingu i w dalszej części zimy ze wspinania mikstowego i lodowego. Poniżej znajdziecie kilka kadrów z zimowej scenerii Zakrzówka. Wprawne oko zobaczy prototypowy czekan Made in Poland 😉  

Kurs turystyki zimowej 5-8 stycznia

Kurs turystyki zimowej za nami. Było zimno, było wietrznie, czyli było bardzo zimowo. Najważniejsze, że humory dopisały, a grzane wino w schronisku smakowało jak nigdy!  

Wspinanie na Grzędzie MSC

Wybraliśmy się ostatnio treningowo w okolice Kotła Kazalnicy. Za cel obraliśmy drogę Cień Wielkiej Góry, ale już po drugim wyciągu zaczęła nam w oczy zaglądać nuda i postanowiliśmy sobie urozmaicić dzień. Uznaliśmy, że teren na lewo od Cienia… rokuje na fajną wspinaczkę i tak też poszliśmy. Za pomocą 3 nowych wyciągów dostaliśmy pod Wiszącą Skałę. …

Czytaj dalej

Kurs drytoolingu 11-12 grudnia

Kolejny kurs drytoolingu za nami. W niedzielę i poniedziałek moimi podopiecznymi byli przesympatyczni nurkowie – Kasia i Karol. Tym razem obyło się bez poważniejszych lotów, a największą konsternację wzbudził but, który wyparował jak kamfora. Wspinaliśmy się po nowych drogach w sektorze na lewo of Freneya – możemy je z czystym sumieniem polecić. Łatwe, przyjemne i …

Czytaj dalej

Kurs drytoolingu 6 grudnia 2016

Za nami pierwszy w tym sezonie kurs drytoolingu. Wspinaliśmy się na krakowskim Zakrzówku – w okolicach Płyty Kostka i na dużym murze. Emocji było co nie miara! Artur dość dobrze zapamięta, że dziabka, która „siedzi” trzymana za dolną rękojeść wcale niekoniecznie „siedzi” trzymana za górną rękojeść 🙂 Ta ważna nauka zakończyła się kilkumetrowym lotem i wzbudzeniem ogólnego zainteresowania.

Skitouring w Tyrolu

Nie samym wspinaniem człowiek żyje. Tysz prowda. Zgodnie z tą maksymą wybrałem się do Tyrolu na rozpoczęcie sezonu narciarskiego. Plan był dość prosty – w ciągu 6 dni zrobić jak najwięcej przewyższenia. Udało się go zrealizować w 300%, a wszystko dzięki temu, że przewodnik podawał zawyżone wysokości stacji kolejek. Zrobiłem prawie 6000m przewyższenia w ciągu 5 dni …

Czytaj dalej

Podstawowy kurs wspinaczkowy, listopad 2016

Patrząc na aurę za oknem to chyba ostatni kurs letni w tym roku. Było zimno i wietrznie, ale emocje skutecznie rozgrzewały uczestników. Niezastąpionym elementem wyposażenia okazał się termos i … kocyk 🙂  

Podstawowy kurs wspinaczkowy, październik 2016

W październiku miałem przyjemność prowadzić podstawowy kurs wspinaczkowy dla Marty, Karola i Kuby. Pogoda była wyjątkowo kapryśna, ale jakoś sobie poradziliśmy. Wspinaliśmy się głównie na Ostańcach Jerzmanowickich i najlepszej, najbardziej znanej, najpiękniejszej dolinie w całym Wszechświecie – w Dolinie Kobylańskiej 🙂 Poniżej krótka fotorelacja z całego przedsięwzięcia. Zdjęcia dzięki uprzejmości Karola Sękowskiego.  

Tre Cime i Chamonix

We wrześniu, w przerwie od pracy udało się wyskoczyć w rejon Tre Cime w Dolomitach i do Chamonix. Niestety pogoda nie dopisała – po pierwszym dniu przyszło załamanie pogody z opadami śniegu więc kolejna wizyta w Dolomitach zakończyła się po jednym dniu wspinania. W Chamonix lepiej nie było – kilkadziesiąt centymetrów świeżego śniegu powyżej 2200 …

Czytaj dalej

Dolomity – Tre Cime

Kolejny wyjazd – tym razem w Dolomity, w rejon Tre Cime. Pogoda była łaskawa tylko przez pojedyncze dni, ale i tak udało się zrobić ponad 1000m wertykalnie!